Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

START-UP, ETAT CZY STAŻ?

Justyna Król
Na tych, którzy chcą zdobywać pierwsze doświadczenia zawodowe zaraz po maturze, bydgoskie firmy czekają z otwartymi ramionami! OPCJI ZATRUDNIENIA DLA ABSOLWENTÓW W MIEŚCIE NIE BRAKUJE.

BYDGOSZCZ - MIASTO MOŻLIWOŚCI

Wbrew pozorom to nie wygórowane wymagania pracodawców są dzisiaj utrudnieniem. Oczekiwanie od młodego kandydata zaraz po średniej szkole (poza nienagannym dyplomem) kilku lat doświadczenia zawodowego i znajomości języków obcych to już historia. Dziś same chęci do pracy to już dużo!

- Obecnie problemem nie jest znalezienie potencjalnych pracodawców, a brak faktycznej chęci do pracy u osób poszukujących zatrudnienia - mówi Anna Wyrczyńska, kierownik Centrum Aktywizacji Zawodowej Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy.

Już w tym jednym miejscu na absolwentów czeka sporo możliwości. Okazuje się, że najchętniej korzystają z propozycji stażowych, uważanych za najlepszą idealną dla młodego człowieka zaraz po szkole inwestycję w siebie.

SZEŚĆ PLUS TRZY NA START
- Proponujemy sześciomiesięczne, płatne staże w bardzo różnych branżach. Po tym okresie pracodawca ma obowiązek zatrudnić swego stażystę na minimum trzy miesiące w pełnym wymiarze godzin. Może to być umowa o pracę lub zlecenie - informuje urzędniczka PUP.

- Oczywiście zdarzają się sytuacje, gdy pracodawca obwinia o złą współpracę stażystę, aby nie musieć przedłużać umowy, ale nie są nagminne. Wielu stażystów może po tym czasie liczyć na stałe zatrudnienie. Nasze badania efektywności pokazują, że 85 proc. umów stażowych jest pomyślenie realizowana - zapewnia pani kierownik.

W PUP można liczyć też na wiele kursów i szkoleń, m.in. z zakresu kadr i płac, podstaw rachunkowości, fakturowania, ale też prawa jazdy kategorii C i D, czy obsługi wózków widłowych. Urzędnicy podkreślają jednak, że dla osoby zaraz po szkole średniej najlepszym wyborem będzie staż, zaznaczając, że po odbyciu jakiegokolwiek kursu czy szkolenia przez sześć miesięcy nie można skorzystać z kolejnej pomocy PUP, a więc i oferty stażowej.

Osoby, które chcą dostać się na staż lub poszukują pracy na etacie, mogą również skorzystać z pomocy agencji zatrudnienia. Te szukają przede wszystkim osób zdeterminowanych, chcących się rozwijać, szkolić, a przede wszystkim wytrwale pracować.

Z JĘZYKIEM DO BIURA
Zaraz po szkole najłatwiej zacząć pracę gdzieś na produkcji - takich ofert jest sporo. Tutaj faktycznie liczą się przede wszystkim chęci i motywacja. Inny wariant to praca biurowa, ale tutaj już niezbędne są języki obce - angielski czy niemiecki. - Jeżeli mamy łatwość porozumiewania się, w którymś z języków obcych, zwiększają się nasze szanse. Na rynku jest deficyt takich pracowników, dlatego pracodawcy chętnie w takie osoby inwestują, nawet w te bardzo młode. Nie tylko tworzą dla nich nowe miejsca zatrudnienia, ale też proponują dodatkowe kursy i szkolenia, przyuczające do pracy na danym stanowisku - zapewnia Agnieszka Sztym, kierownik Biura Adecco Poland w Bydgoszczy.

Postawienie na pracę na produkcji, też nie jest złą opcją, ale wymaga wytrwałości. - Młodzi ludzie często chcieliby od razu stanowiska kierowniczego, najlepiej w biurze, choć nie zawsze wiedzą, jak ta praca wygląda. Bywa, że wypadają świetnie na rozmowach kwalifikacyjnych, ale potem nie radzą sobie i często rezygnują. Nasze rozmowy z pracodawcami pokazują, że nawet samo przystosowanie się do tego, by codziennie rano wstawać na tę samą godzinę, bywa dla nich nie lada wyzwaniem. Kwalifikacje są ważne, a na ich zdobycie potrzebny jest czas, tego się nie przeskoczy. Ważna jest pokora i świadomość, że czasem trzeba zacząć od najniższego szczebla, aby móc się wspinać dalej, co na produkcji zdarza się często. Należy dać sobie czas, aby nabyć nowe umiejętności, wiedzę, jak radzić sobie ze stresem, jak komunikować się z innymi pracownikami, organizować sobie codzienne sprawy w firmie - mówi Agnieszka Sztym.

SZCZEBLE DLA TECHNICZNYCH
W najlepszej sytuacji są osoby z wykształceniem technicznym. Tacy pracownicy, posiadający już konkretne umiejętności, choćby te związane z obsługą maszyn, są dziś na wagę złota. Większość parków przemysłowych jest skomputeryzowana, co wiąże się z tym, że praca nie jest ciężka i odbywa się w czystym otoczeniu. Zarobki na takich stanowiskach też nie są małe.

- Wśród młodych ludzi poszukiwani są m.in. frezerzy oraz mechanicy, którzy już na starcie mogą dostać 13-15 złotych brutto na godzinę. Z czasem, gdy nabierają wprawy, doświadczenia, ich zarobki wzrastają nawet do 3000- 4000 złotych miesięcznie. Mamy w regionie firmy, które same szkolą sobie pracowników w tym zakresie, szukając wśród ludzi z predyspozycjami i chęciami do pracy. Brakuje też stolarzy, ślusarzy, narzędziowych, lakierników… - wymienia Agnieszka Sztym. - Wbrew pozorom także kobiety mogą się bez problemu przeszkolić do tych zajęć - dodaje.

Na lokalnym rynku mamy też firmy, które bardzo chętnie zatrudniają absolwentów klas o profilu informatycznym oraz techników elektroników. Są to m.in. serwisy urządzeń elektronicznych, ale nie tylko. Wymienić tutaj możemy choćby takie podmioty jak: TELEPLAN, SENSATA, SIMS, IQOR czy NOKIA.
- Absolwentów takich szkół z otwartymi ramionami przyjmuje też ATOS, w którym pracując i zdobywając jakże cenne doświadczenie zawodowe, można przecież dalej studiować w trybie zaocznym. Firma ta stawia także na znajomość języków obcych. Uzdolnieni lingwistycznie uczniowie mogą również aplikować do firmy SDL zajmującej się globalnym przystosowywaniem produktów do wypłynięcia na rynek, nie tylko pod względem językowym, ale i marketingowym, co również daje szerokie możliwości rozwojowe - radzi Michał Kornacki z Bydgoskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.
Dla tych, którzy nie chcą pracować u kogoś i mają pomysł na siebie, idealną opcją są, między innymi, akademickie inkubatory przedsiębiorczości. To praktyczna szkoła prowadzenia biznesu dla start-upów, czyli firm zaczynających przygodę na rynku. AIP umożliwia przetestowanie pomysłu na preferencyjnych warunkach i bez konieczności rejestracji działalności gospodarczej lub spółki.

Prowadząc start-up w AIP dołącza się do największej w Polsce społeczności start-upów, uczy się od praktyków oraz uczestniczy w eventach wiedzowych i społecznościowych.

NA WŁASNYM POMYŚLE
- Wystarczy mieć pomysł, a my podpowiemy, jak działać dalej - mówi Justyna Ratajczak, partner zarządzający AIP na Bydgoszcz i Toruń.

- Osoba prowadząca start-up może się bezpłatnie rozwijać w naszych nowoczesnych przestrzeniach biurowych, brać udział w szkoleniach, które proponujemy, wydarzeniach networkingowych czy mentoringu. Dostaje od nas całe zaplecze formalno prawne, księgową, możliwości rozwojowe. Uczymy ją, jak prowadzić swoją firmę - zapewnia Justyna Ratajczak.

Co ważne, gdy po np. dwóch latach, które średnio spędza się w AIP, chce się przejść na swoje, zakładając firmę, można skorzystać m.in. z dotacji z PUP na start, dlatego że jest to traktowane jak pierwsza działalność.

- Oczywiście, sukcesu nie odniesiemy bez ciężkiej pracy. Nie wystarczy wydrukowanie wizytówek, ulotek. Trzeba z siebie dużo dać, a przede wszystkim stać się sprzedawcą własnej oferty - dodaje Justyna Ratajczak. Dowodem na to, że można, są firmy, które przez kilka ostatnich lat wyrosły na piersiach naszych AIP. Można tu wymienić choćby firmę budowlaną, założoną przez osiemnastolatka z Zespołu Szkół Chemicznych w Bydgoszczy (który jeszcze w trakcie nauki zaczął handlować materiałami budowlanymi, wykorzystując doświadczenie wyniesione z firmy, którą prowadzi jego rodzina), portal z grami komputerowymi online ucznia z Zespołu Szkół Ekonomicznych (który w czasie nauki rozwijał z kolegami serwis), start-up związany z tańcem czy fotografią. Tylko w naszym regionie działa ponad 100 takich firm, a możliwości AIP cały czas się poszerzają.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera